Wakacyjna wycieczka katamaranem po wyspach Madagaskaru – niezapomniana podróż od wyspy do wyspy.

---

Wakacyjna wycieczka katamaranem po wyspach Madagaskaru – niezapomniana podróż od wyspy do wyspy

Madagaskar, z jego egzotycznymi krajobrazami, dziewiczą przyrodą i wyjątkowym klimatem, to wymarzone miejsce na wakacyjną przygodę. Wycieczka katamaranem po okolicznych wyspach pozwala odkrywać ukryte zakątki tej wyspy w kameralnej atmosferze i przy pełnym komforcie. W tym artykule poznasz szczegóły tej niezapomnianej podróży – od załogi, przez warunki na pokładzie, aż po plan wyprawy i dodatkowe atrakcje.

 

---

Załoga – serce każdej wyprawy

Nasza załoga składa się z doświadczonych profesjonalistów, którzy od lat przemierzają wody Madagaskaru. To oni sprawiają, że każda podróż jest nie tylko bezpieczna, ale i wyjątkowa:

• Geraldo – sternik i przewodnik, znający okoliczne wody jak własną kieszeń. Dzięki niemu odkryjesz miejsca, gdzie woda jest krystalicznie czysta, a krajobrazy zapierają dech w piersiach.
• Judie – kucharz, który serwuje świeże owoce morza, ryby złowione w trakcie wyprawy oraz lokalne specjały.
• Organizator wyprawy – gospodarz dbający o komfort i bezpieczeństwo każdego uczestnika, z wieloletnim doświadczeniem w organizowaniu rejsów.

 

---

Komfort na pokładzie katamaranu

Podróżowanie katamaranem to nie tylko przygoda, ale również relaks. Wyposażenie naszego statku obejmuje:

• Kabiny: Dwie jednoosobowe i dwie dwuosobowe kabiny zapewniające wygodę.
• Łazienki: Dwie łazienki z prysznicem i WC.
• Strefy relaksu: Mesa, przestronny pokład górny osłonięty bimini oraz miejsca do opalania na dziobie.

 

---

Co zapewniamy w trakcie wyprawy?

Podczas rejsu zadbamy o każdy szczegół, byś mógł w pełni cieszyć się podróżą. Nasza oferta obejmuje:

1. Wyżywienie i napoje: Całodzienne wyżywienie z lokalnych produktów, woda i napoje bezalkoholowe. Alkohol na życzenie.
2. Sprzęt rekreacyjny: Snorkeling, wędkowanie i zwiedzanie okolicznych wysp.
3. Kameralna atmosfera: Maksymalnie 6 osób na pokładzie, co zapewnia intymność i indywidualne podejście.

 

---

Plan wyprawy: 5 dni przygód i relaksu

Dzień 1: Nosy Be – Iranja – Kalakadjoro

• Wyruszamy o świcie, mijając wyspę Sakatia.
• Iranja: Rajska wyspa z białymi plażami i żółwiami morskimi.
• Kalakadjoro: Kolacja na plaży i możliwość spania pod gwiazdami.

Dzień 2: Kalakadjoro – Antanimora – Valiha

• Antanimora: Snorkeling, wędkowanie i relaks.
• Valiha: Kotwiczenie w pobliżu, podziwianie zachodu słońca.

Dzień 3: Valiha – Zatoka Barabamay

• Wizyta w tradycyjnej wiosce rybackiej i degustacja lokalnych krabów.

Dzień 4: Zatoka Rosyjska

• Snorkeling i spacery w historycznej zatoce.

Dzień 5: Powrót do Nosy Be

• Poranny snorkeling i relaks podczas powrotu do portu.

 

---

Zakwaterowanie na lądzie

Do wyboru oferujemy dwa komfortowe miejsca zakwaterowania:

1. Dom kolonialny – z widokiem na ocean, cztery klimatyzowane sypialnie, stylowe wnętrza i otoczenie przyjazne dla miłośników natury.
2. Nowoczesna willa – z basenem, miejscem do masażu, czterema sypialniami i nowoczesnym wystrojem.

 

---

Dodatkowe atrakcje na Madagaskarze

• Snorkeling z żółwiami morskimi na Nosy Sakatia.
• Wspinaczka na Mont Passo – idealne miejsce na zachód słońca.
• Objazdowa wycieczka po Nosy Be, w tym wizyta w Hell Ville i na lokalnym bazarze.

 

---

Dlaczego warto wybrać naszą ofertę?

Podróż katamaranem po wyspach Madagaskaru to nie tylko eksploracja dziewiczych zakątków, ale także relaks i niezapomniane chwile. Nasze rejsy odbywają się od czerwca do połowy sierpnia – zarezerwuj swoje miejsce już dziś i przeżyj wakacje marzeń!

 

---

https://www.wyprawawedkarska.pl/nosy-be-wakacyjna-wycieczka-katamaranem

 

#Madagaskar

#WycieczkaKatamaranem

#EgzotyczneWakacje

#PodróżePoWyspach

#PrzygodaNaMadagaskarze

#KatamaranMadagaskar

#WyspyTropikalne

#Wakacje2025

#RejsPoMadagaskarze

#Snorkeling

#OwoceMorza

#ZatokaRosyjska

#NosyBe

#EgzotycznePrzygody

#LuksusoweWakacje

#PodróżeMorskie

#RodzinneWakacje

#MadagaskarWyspy

#KameralnePodróże

#OdkryjMadagaskar

Wyprawy wędkarskie na Madagaskarze: Marliny, Żaglice, GT i Tuńczyki – 4-osobowe grupy z polskim przewodnikiem

 **Wyprawy wędkarskie na Madagaskarze: Marliny, Żaglice, GT i Tuńczyki – 4-osobowe grupy z polskim przewodnikiem**

Madagaskar – miejsce, które jest prawdziwym rajem dla wędkarzy. Jeśli marzysz o złowieniu marlina, wielkiego tuńczyka czy legendarnej żaglicy, to właśnie tutaj, na północno-zachodnim wybrzeżu wyspy, znajdziesz jedno z najlepszych łowisk na świecie. A co więcej, zrobisz to w towarzystwie polskiego przewodnika i profesjonalnej załogi, na pokładzie nowoczesnego katamaranu.

### Dlaczego Madagaskar?

Madagaskar to wędkarskie eldorado – wody otaczające wyspę obfitują w egzotyczne, sportowe gatunki ryb, które przyciągają wędkarzy z całego świata. Marlina, GT (giant trevally), żaglice, wielkie tuńczyki, snappery czy groupery – to tylko niektóre z ryb, które możesz złowić podczas wyprawy. Nasze łowiska są położone w trudno dostępnych rejonach, które dzięki katamaranowi są w pełni osiągalne tylko dla naszych gości.

### Katamaran i załoga – komfort i profesjonalizm

Podczas wyprawy zakwaterowani jesteście na naszym w pełni wyposażonym katamaranie. To tutaj spędzicie dni na połowach, a noce na kotwicy, czekając na kolejne emocjonujące starcie z rybą. Katamaran oferuje wygodne kabiny, przestrzeń do relaksu, a przede wszystkim – profesjonalny sprzęt wędkarski na każdą metodę połowu. Nie musisz martwić się o brak sprzętu – mamy wszystko, czego potrzeba, od trollingowych wędek, po zestawy do poppingu i jogingu.

Załoga to doświadczony team, na czele z Geraldo – lokalnym rybakiem, który zna te wody od lat. Jego wiedza i pasja gwarantują, że każda wyprawa jest sukcesem. Towarzyszy mu kucharz Judie, który po całym dniu wędkowania zaskoczy cię kulinarnymi perełkami: stekami z zebu, faszerowanymi kalmarami czy świeżo złowionymi snapperami smażonymi w chili.

### Domy na brzegu oceanu – odpoczynek przed i po wyprawie

Przed wyprawą i po powrocie z łowisk, nasi goście mogą odpocząć w jednym z dwóch naszych domów. Pierwszy to stylowa, kolonialna willa położona tuż nad brzegiem oceanu, z czterema klimatyzowanymi sypialniami i niesamowitym widokiem na wodę. Drugi dom, nowo wybudowany, oferuje nowoczesne udogodnienia, basen, miejsce do masażu i klimatyczne patio, idealne do wieczornego relaksu.

### Nie tylko wędkowanie – wycieczki i atrakcje

Madagaskar to nie tylko raj dla wędkarzy, ale także miejsce pełne atrakcji dla tych, którzy chcą odkrywać uroki wyspy. Po dniu pełnym emocji na wodzie, proponujemy wycieczki na pobliskie wyspy Nosy Be, Nosy Iranja, Nosy Komba i inne, gdzie można snurkować z żółwiami, zwiedzać dziewicze plaże i zjeść lunch w lokalnych restauracjach, serwujących dania ze świeżo złowionych ryb.

Dla chętnych organizujemy także całodniowe wycieczki po wyspie, podczas których można odwiedzić lokalny bazar, fabrykę perfum Ylang Ylang, czy podziwiać panoramę wyspy z jej najwyższych punktów widokowych. Możesz też spróbować swoich sił w nurkowaniu z rekinami wielorybimi, pływaniu oryginalną pirogą, czy wybrać się na quady po malowniczych trasach.

### Wędkowanie w stylu nomadów

Nasze wyprawy to wędkowanie w stylu nomadów – przemieszczamy się od łowiska do łowiska, zmieniając metody połowów i gatunki ryb, aby zapewnić ci jak najbardziej różnorodne wrażenia. Nocą łowimy snappery, trewale i ryby rafowe, a za dnia uganiasz się za dużymi drapieżnikami. Dzięki katamaranowi, możemy łowić nawet nocą, w momencie, kiedy inne ekipy wracają do portu.

### Kiedy i jak?

Sezon na wędkowanie trwa od połowy marca do grudnia. Pogoda na Nosy Be jest niemal gwarantowana – tropikalne słońce i temperatury około 30°C w ciągu dnia to standard. Wyjątek stanowi okres monsunowy, od końca grudnia do połowy marca, kiedy warto odłożyć wyprawę na później.

### Kontakt

Jeśli marzysz o tej niezapomnianej przygodzie na Madagaskarze, nie czekaj!

**Kontakt w sprawie wyprawy:**
Irek Szatlach  
Tel: +48 534 628 458  
Email: biuro@wyprawawedkarska.pl

www.wyprawawedkarska.pl

Zarezerwuj swoją wyprawę i dołącz do grona wędkarzy, którzy odkryli Madagaskar!

Madagaskar - wielki marlin oraz inne perełki

Właśnie wróciliśmy z kolejnej wyprawy na Madagaskar. Jak było sami zobaczcie i oceńcie. Tym razem było tam o dziwo chłodniej niż w Polsce w tym czasie, dlatego, czy była to wyprawa w tropiki staje się rzeczą umowną. Temperatury dochodziły wprawdzie do około 30 stopni ale to i tak było mniej niż w Polsce.

Tak wygląda nasz hotel

Widok z hotelowej restauracji

A tak wygląda świat poza hotelem. Wspaniale smażone banany, kupione od ślicznej sprzedawczyni smakowały wszystkim.

Widok z naszego pokoju wieczorową porą.

Dziewczyna zbierająca kraby z dzieckiem na plecach, którą spotkaliśmy na plaży, z której ruszaliśmy na naszą wyprawę.

 

Wszystko przygotowane, zaczynamy połowy.

Pierwszy posiłek na katamaranie, są kraby i pyszna sałatka z avocado.

Na pierwszy ogień poszedł Andrzej i jego wspaniała żaglica. Później okazało się, że jeszcze cztery razy musiał się mierzyć z tą rybą.

Sławek też nie pozostawał w tyle. Zdarzało się też tak, że holowaliśmy nawet trzy żaglice jednocześnie. Niestety, może ze względu na emocje nigdy nie udało nam się wyciągnąć więcej niż jednej na raz, ale zabawa była przednia.

Wiem, że tego typu nostalgicznych zdjęć jest cala masa ale dla takich krajobrazów warto było wyciągnąć aparat i to uwiecznić.

Ten sam zachód, to samo miejsce i słońce ale jakże inne.

Nasze poranne, jeszcze przed śniadaniem połowy na kawałek rybki i gruntówkę dały między innymi efekt w postaci takich klejnocików.

Czy naprawdę tylko wielkość ma znaczenie?

Męczę się z czymś, co okazało się niewielkim bonito zahaczonym gdzieś za ogon. Zasada: dopóki nie wyciągniesz to nie wiesz, jak najbardziej aktualna.

Przepiękna barakuda Jurka prezentuje się wspaniale, tak samo jak dumny łowca.

Jest marlin. Już witał się z gąską, już był przy burcie, po czym złamał wędkę, nasza dramatyczna akcja ratowania sytuacji, która już była nie do uratowania i poszszedł w błękitną toń, zostawiając nas po prostu wymęczonych i zdruzgotanych.

Na szczęście fortuna kołem się toczy. Jakieś pół godziny po tragedii, naszą przynętę podejmuje następny marlin, chyba nawet większy od poprzedniego.

Lądowanie marlina po długim i wyczerpującym holu, to moment, który zawsze pozostaje w pamięci każdego wędkarza. 

Czas na pamiątkowe zdjęcie. Opłacił się kolektywny wysiłek całej ekipy.

Nie moglem sobie odmówić zrobienia indywidualnego zdjęcia z tą bestią i chyba najbardziej pożądanym z wędkarskich trofeów

Wieczorne i nocne połowy jak zwykle przynosiły dużo satysfakcji i nowe gatunki.

Tutaj ryby nie śpią, my też. No bez przesady...

Poranna gruntówka, tak dla relaksu i oczywiście satysfakcji.

Żaglice zawsze budzą emocje. To takie chyba pstrągi oceanu, z ich skokami, piruetami, robią zawsze zachwycające wrażenie i budzą gorące emocje.

Kolejna piękna żaglica przy burcie.

No i znowu szczęśliwy człowiek i morze.

Jurek z czymś czerwonym - red snapper, piękna i niesłychanie smaczna, tutaj zwana Bubut. Wielokrotnie uświetniała nasze kolacje, jedna z najlepszych ryb jakie jadłem, a trochę ich było.

Ząbki do przeglądu...

Rekinek też jest fajnym przyłowem, ale paluszków do buzi rekinka nie wkładamy.

Ryba zwana tutaj dumne Kapitanem.

Jurek gra w kolory ... upodobał sobie czerwony, tym razem w fioletowe kropki.

Żaglice tym razem dominowały i dawały satysfakcję każdemu.

I kolejna....

A może tak z górnej perspektywy?

Czas wieczornego relaksu.

O relax, o relax, co za czas, co za czas ...

Po połowach jedziemy ponurkować z olbrzymimi morskimi żółwiami. Woda niestety nie była na tyle przezroczysta, aby robić piękne zdjęcia podwodne ale uwierzcie, były, a ja osobiście wlazłem na jednego z nich i mało się nie wywróciłem.

Na takich pirogach pływają lokalni rybacy, to nie jest eksponat muzealny, wystawiony dla turystów.

Takie wejście do lokalnej restauracji na wyspie kusi samo w sobie.

Raj na ziemi? Może tak.

Wracamy na nasz katamaran, przy okazji zabierając mamę ze swoją pociechą.

Zdjęcie drużyny. Oprócz wątków ogólnonarodowych jest też miejsce na patriotyzm lokalny.

Ukształtowanie wyspy jest tutaj bardzo różnorodne, od skal wulkanicznych po piękne piaszczyste plaże oraz mangrowce.

Blisko portu.

Już na suchym lądzie.

W ostatnim wolnym dniu robimy wycieczkę po wyspie. Postanowiliśmy odwiedzić jeden z tutejszych parków.

Banan, jak banan, ale ten kwiat...

Niemal godło i symbol Madagaskaru - kameleon.

Krokodyle też tu są.

Lemury - czy to nie Król Julian na nas się gapi?

Most w środku dżungli?

Karmienie lemurów zawsze sprawia wiele frajdy. Mam nadzieję, że nie tylko nam ale i lemurom.

Masz banana to jesteś przyjacielem, kończą się banany, kończy się przyjaźń i wracam na drzewo.

Więcej na temat wypraw na Madagaskar znajdziesz tutaj